Ławki

Satin

Macie może jedną, własną ławkę czy też co lekcję zmieniacie miejsce? Piszecie po nich?

Moja jest cała zabazgrolona, bo po ławce rysuje się znacznie lepiej, niż w zeszycie Wide grin

Siedzę w rzędzie tuż pod oknem, czwarta od początku podajże, w każdym razie trzecia od końca. Ciepło mam, tuż obok mam grzejnik Tongue up (1)

Break the ice

Ja zmieniam na chemii siedze w trzeciej na fizyce w drugiej więc to u mnie różnie i nie bazgrole po ławce bo z natury lubię porządek i ogólnie jestem jakaś dziwna ;p

effy

Różnie to bywa, najczęściej siedzę gdzieś na początku. Miałam kiedyś w klasie chemicznej swoją ulubioną ławkę, na które prowadziłam bardzo interesujące rozmowy, aczkolwiek zmienili ją. A ja się przesiadłam na przód, huhu.

Rainbowtail

Zawsze staram siedzieć z tyłu i zazwyczaj tak jest. Czuję się tam bezpieczniej, no i często jest tam wesoło ;)
Często rysuję po ławkach, ale tylko ołówkiem i zaraz to wymazuję. Mój poziom rysunku wynosi zero. Najczęściej są to jakieś zawijasy.

dinn.

zazwyczaj gdzieś z tyłu, tylko na matmie i chemii w pierwszej ławce.
staram się wybierać miejsce dobre do ściągania Wide grin

Raspberry

Praktycznie na wszystkich lekcjach siedzę w tym samym miejscu, ale zdarzy mi się zmienić miejsce.